Klub Głowacz

            W dniu 21 lutego br. w siedzibie Zarządu Okręgu w Elblagu odbyło się Walne Zgromadzenie sprawozdawczo – wyborcze członków Klubu „GŁOWACZ” za rok 2013. W zgromadzeniu wzięło udział tylko 9 członków klubu (szkoda, że tak mało). W drugim terminie o godz. 18,15 zgromadzonych przywitał prezes Robert Kostecki, który przedstawił plan spotkania. Na przewodniczącego spotkania tradycyjnie został wybrany Roman Tokarski. Następnie zgodnie z planem obrad przedstawione zostały sprawozdania: 1. Sprawozdanie z działalności klubu za rok 2013 przedstawił prezes. 2. Sprawozdanie Komisji Rewizyjnej oraz z działalności sportowej klubu przedstawił Anatol Burkowiecki. 3. Sprawozdanie finansowe przedstawił skarbnik Tomasz Kurlenda.

Być może "trzynastka" powszechnie uważana za pechową, która to liczba zawiera się w obecnej dacie rocznej spowodowała, że przygotowaniom tradycyjnego spotkania wigilijnego Klubu Pstrągowego "GŁOWACZ" od początku towarzyszył szereg przeciwności. Najpierw trudno było znaleźć lokal, który sprostałby skromnym możliwościom finansowym Klubu, no i odpowiadałby wszystkim oczekiwaniom Klubowiczów. Kiedy w końcu ustalono w Elblągu fajne miejsce naszego spotkania, nota bene w knajpce należącej do jednego z naszych Kolegów klubowych, to w ostatniej chwili okazało się, że z bliżej nieustalonych przyczyn, jednak nie możemy zorganizować tam naszej imprezy. Wypośrodkowano więc jej lokalizację i udało się zarezerwować miejsce w Zajeździe REMI w Bogaczewie. W dniu 14 grudnia br. o godzinie 17,00 w REMI stawiło się dziesięciu Klubowiczów. Zasiedliśmy w dużej sali, przy pięknie nakrytym stole. Prezes Klubu wygłosił na wstępie krótkie przemówienie, życząc wszystkim obecnym, jak i nieobecnym Klubowiczom, co najmniej nie gorszego wędkarsko roku 2014, niż mijający. A, jak wiemy, złowiliśmy w 2013 roku trochę ładnych rybek. Potem, dzieląc się opłatkiem, wszyscy składali sobie indywidualne życzenia, wśród których przeważało życzenie dobrego zdrowia, jako podstawy do dalszego skutecznego wędkowania. Między innymi potrawami zaserwowano nam pieczonego pstrąga tęczowego, czyli był też akcent w kierunku naszej specjalizacji klubowej - łowienia ryb łososiowatych. Było dużo wspomnień i żartów. Po paru mile spędzonych godzinach rozstaliśmy się w pokoju z nadzieją na lepsze jutro. Niechaj żałują ci, którzy nie uczestniczyli w tym spotkaniu. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku frekwencja bardziej dopisze i spotkamy się w o wiele większym gronie.
R Tokarski

Psimo do Ministera Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie epidemia wrzodziejącej martwicy skóry (UDN - Ulcerative dermal necrosis).

Zobacz pismo

Kryzys wodny staje się coraz bardziej widoczny. Kiedyś, tylko fachowcy dysponujący danymi hydrologicznymi z wielolecia zauważali systematyczny spadek wód powierzchniowych. Mimo apelów środowisk ekologicznych wskazujących na ten problem, strona technokratyczna nadal regulowała i zabudowywała rzeki, czym doprowadzono tylko do dalszego, pogłębiającego się szybkiego spływu i odpływu wód z terenów zlewniowych. Natomiast rewitalizacja i renaturyzacja rzek, nadal pozostają  dla "meliorantów" nieznanymi technikami.

W dniu 21 lipca tego roku na pięknej, malowniczej rzece San w okolicach Dynowa rozegrano zawody muchowe o XIX Puchar Galicji. Rzeka San w tym roku była bardzo przyjazna dla muszkarzy. Przy pięknej słonecznej pogodzie do zawodów przystąpiło 24 seniorów oraz 2 juniorów, nad którymi pieczę sprawowało 22 sędziów. W trakcie zawodów złowiono 6 pstrągów oraz klenie i jelce. Największą rybę, którą był pstrąg dł. 38 cm złowił Kol. Lichociński Piotr z naszego klubu. Za złowionego pstrąga otrzymał puchar ufundowany przez Prezesów Okręgu PZW w Przemyślu. W klasyfikacji końcowej zwycięzcami okazali się: